No dzisiaj przegięli, przegięli maksymalnie!!!
Nie dosc, ze wstalam o 5:00 i uczyłam się Biologi (sprawdzian poszedl niezle) to jeszcze ukochana przez wszystkich pani Profesor zrobiła nam 2 sprawdziany!!!
Dobrze ze mialam przey sobie sciagi, ktore kiedys zrobilam inaczej mym lezala. Na francuskim nie było tak, źle ale i tak na ostatniej lekcji juz zasypialam.
Wiem, wiem, ze marudze ale juz niedlugo przestanę :-) Bo jutro biwaczeq klasowy wiec pewnie bedzie wesolo;-)
Pomijajac fakt, ze polowa ludzi bedzie pijana, ja nie bede- ja jestem grzeczna dziewczynką i nie pale i nie pija, nie, nie dlatego ze rodzice mi nie pozwalaja tylko dlatego ze nie chce
po prostu uwazam, ze potrafie sie dobrze bawic bez tego, a pozatym nie chce zeby jakis nalog decydowal o moim zyciu.
Nie bede pisac w czwartek i piatek bo mnie nie bedzie, za to zdam wam relacje jak wroce:-D
A na razie trzymajcie się cieplutko :-*
udanego wyjazdu!! baw się dobrze!! ;)))
Dodaj komentarz