Archiwum 09 maja 2005


maj 09 2005 Poniedziałek
Komentarze: 3
Wstałam rano i jak zykle spojrzałam w lustro w łazience, uśmiechnęłam się do siebie;) Pomyslałam, ze dzisiaj nie moze byc zle. nałożyłam krem i umyłam ząbki. Założyłam swoje ulubione nowiutkie dżinsy i niebieski sweterek. No przyznaje sie nałożylam sobie troche pudru na twarz i tusz... Mój chłopak tego nie lubi, mówi że to do mnie nie pasuje. Spojrzałam na siebie... cóż nie wygladałam źle ;-) Mogłam iść do szkoły. Ranek okazał się zimny, ale ja jak zwykle odważnie wyszłam z domku w mojej białek kurteczce;D dzien w szkole nie okazał sie taki zły, pisalam sprawdzian z matmy i NIE ZDAZYLAM NAPISAC OSTATNIEGO ZADANIA!!! a uczylam sie wczoraj 2 godziny!! i masz tu babo placek... Chyba się zdecydowalam na wycieczke rowerowa, Boże ja chyba zgupialam 50 km w jeden dzien na rowerze?? ale moze mi sie uda dojechac samochodem?? jade bo piotrek, moj kolega z klasy mnie przekonal, koncze juz gorace buziaczki :-* ============== obiecalam sobie ze bede trenowac z karabinkiem, wiec musze leciec:) trzymajcie sie cieplutko :-*
zolty_tulipan : :